Scenariusz 48

Hejka!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Scenariusz
UWAGA DO SCENARIUSZAKONIEC WAS ZASKOCZY:)(chyba)

Scenariusz 48
N-Rufus!
F-Rufus!!!!!!!
T-Więc to on!!!!!!!
CDA(cały dom anubisa)-(wchodzi)RUFUS!!!!!
R-O słodkie przyjeciele przychodzą z pomocą ale już nie wyjdą(zamyka drzwi na klucz a klucz połyka)
A-Nie wiem czy wiesz ale kluczy się nie połyka!
R-Blondynka mnie uczy człowieka który ma już po 90
Jo-Uuuuuuu staruch!
R-Jeszcze raz coś powiesz panienko to
Jo-To co?
W-Cie zmumifikuje
R-O widzisz oni są już obeznani w tych tematach
W-No
R-Widzisz
Jo-Ale co?
R-Zaczynasz mnie wkurzać
Sen-(zjawia się)O Rufus dawno się nie widzieliśmy jak zwiałeś z piekła?
R-Z tobą Senkhara idź spać najlepiej!
Sen-Co?O czym ty mówisz?
R-Grrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr
DH-(zjawia się)Co się tu dzieje?
DA-(zjawia sie)Zeno?!
DMS(duch mamy sary)-Zeno już po tobie głąbie!
R-O pani mnie straszy.Ale co ty mi możesz zrobić?
DMS-Zabić?
R-To jest odpowiedź
D(uch)S(ary)-(zjawia sie)Rufus czemu taki jesteś?
R-Bo wolałaś Viktora ode mnie
DS-A co ci przyszło do głowy.Wolałam ciebie!
R-Serio?
DS-Tak ale gdy zobaczyłeś że przyjaźnie się z Viktorem to coś się z tobą stało byłeś taki zły,zaczołeś interesować się zabijaniem i niszczeniem.A Viktor nie.Zaczełam rozmawiać z Viktorem...
R-Ale się uśmiechałaś i śmiałaś
DS-Daj mi skończyć.Jak rozmawiałam z Viktorem on mówił mi o tobie i nieśmiertelności.A ja się nie śmiałam tylko próbowałam go spławić ale się nie dało więc uśmiechnełam się.Ale to nic nie znaczyło!Rufusie jesteś i byłeś sto razy przystojniejszy od Viktora.Kochałam cię!Ale ty się odemnie odwróciłeś i nie dałeś mi się do ciebie zbliżać.
R-Serio!!!!Ale ja myślałem że chodziłaś z Viktorem
DS-Ja i Viktor(śmieje się)Wyobraź to sobie bo ja nie moge!
R-Ale ja też cie kochałem ale myślałem że że
DA-(całuje Rufusa)

Tyle mało Fabiny,wiem że tak ale chciałam to opisać następny scenariusz dużżżżżżżżżżoooooooooooooo FAbinnnnnnnnnnnnnyyyyyyyyyyyyy.

papap

Moniczka